19-latek ukradł rower za dwa tysiące i wstawił go do lombardu za cwierć wartości

19-letni głogowian 7 maja ukradł rower wart blisko 2200 zł i sprzedał go do lombardu za 500 zł. Złodzieja szybko zgarnęła policja.

Rower był łatwym łupem, bo właściciel zostawił go na stojaku bez zabezpieczenia. Skorzystał z tego 19-letni chłopak i ukradł go. A że jednoślad był dość znacznej wartości postanowił go sprzedać. Wstawił go do lombardu za zaledwie ćwierć wartości. Policjanci Wydziału Kryminalnego jednak bardzo szybko ustali, kto jest sprawcą tej kradzieży i 9 maja zatrzymali złodzieja, odzyskali również rower, który wrócił do właściciela. Młody głogowianin przyznał się do winy, usłyszał zarzut kradzieży oraz oszustwa. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 8.

- Do wszystkich właścicieli rowerów apelujemy o należyte zabezpieczenie swojego mienia. Każdorazowo zabezpieczajmy swój rower, mocując go do stałych elementów, np. przed sklepem lub domem. Elementy takie jak liczniki, saszetki, czy kaski rowerowe, zabierajmy ze sobą. Oznakuj swój rower w Krajowym Rejestrze Rowerowym - apeluje rzecznik głogowskiej policji Bogdan Kaleta.