W sobotę (14.09.) pod kościołem na os. Piastów Śląskich działali strażacy z OSP Smardzów i OSP Jaczów. Przyjechali do Głogowa po to, żeby zrobić niespodziankę swojemu koledze i jego nowo zaślubionej małżonce. To już taka tradycja w OSP. Strażacy przywieźli młodą parę samochodem bojowym, a pod kościołem zrobili bramę z węży strażackich wypełnionych wodą.
Wszystko szczegółowo zaplanowali, był nawet specjalny podest dla panny młodej, żeby mogła wejść do wielkiego strażackiego auta. Były to zaślubiny Anety Semeńczuk z Głogowa i Krystiana Kuczyńskiego z Jaczowa. Pan młody jest strażakiem właśnie z OSP Jaczów - kierowcą oraz ratownikiem. Służy w straży już od dziecka. Panna młoda, gdy go poznała, została druhną wspierającą strażaków.
DN
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz