W piątek (24.06.) około godz. 18 na Szpitalny Oddział Ratunkowy trafiła kobieta pogryziona przez swojego psa - Amstaffa. - To 42-latka. Została do nas przewieziona karetką pogotowia - informuje Ewa Todorov, rzeczniczka prasowa Głogowskiego Szpitala Powiatowego.
Okazało się, że jej obrażenia były bardzo poważne. - Została przyjęta w trybie pilnym z licznymi ranami ramion i przedramion - dodaje.
Na miejsce wezwano też policję, która w tej sprawie prowadzi swoje dochodzenie. - Ranna właścicielka psa prosiła, aby nie wzywać policji. Jednak lekarz na SOR powiedział, że takie są przepisy - sytuacja była poważna - relacjonują świadkowie, którzy czekali na przyjęcie do szpitala.
42-latka została opatrzona. Potem wypisana ze szpitala. - Do dalszego leczenia ambulatoryjnego - informuje Todorov.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz