Angielski nie taki obcy! Setki licealistów na wspólnej lekcji

W I Liceum Ogólnokształcącym w Głogowie odbyło się przedstawienie "Should I Stay or Should I Go" w ramach obchodów Europejskiego Dnia Języka przy współpracy z Ośrodkiem Nowoczesnej Edukacji. Aktorzy z The Bear Educational Theater z Wielkiej Brytanii podczas występu mówili tylko po angielsku. - To dla nich wielka szansa, aby usłyszeć inne akcenty - mówi Urszula Majdańska-Wachowicz, nauczycielka angielskiego w LO.

Uczniom się podobało, aktorzy też byli zadowoleni. Udało nam się z nimi porozmawiać - oczywiście po angielsku, bo po polsku znają tylko kilka słów. - Miłe było to, że współpracowali z nami uczniowie. Było super. I te gromkie brawa na sam koniec - dziękujemy! - opowiada Mark Andrews.

Przedstawienie opowiadało historię nastolatki, która odkryła swoje angielskie korzenie i przeżywa wewnętrzny konflikt. Czy powinna zostać w Polsce czy wyjechać? - Nie chodziło o to, aby skupić się na grze aktorskie, lecz na przekazie i idei tego przedstawienia - dodaje David Fisher, dyrektor grupy teatralnej.

- Pierwszy raz brałem udział w czymś tak ciekawym, ale byłem zbyt nieśmiały, żeby spróbować włączyć się w jakąś rozmowę - śmieje się Oskar Krakusewicz (18 l.). Aula wypełniła się po brzegi. Przedstawienie było odgrywane na dwie tury.
AG