Na zdjęciach opublikowanych przez prezydenta Rafaela Rokaszewicza elewację teatru z rusztowań malują absolwentki Akademii Sztuk Pięknych. Prezydent wyjaśnił na Facebooku, że ręcznego malowania wymaga nie tylko zabytkowy charakter frontowej ściany, ale także struktura tynku, a kolor elewacji i elementów ozdobnych ustalił konserwator zabytków.
Radny Andrzej Radomski złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa przez prezydenta Głogowa oraz osoby odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa pracy przy odbudowie teatru. Zawiadomił prokuraturę, że prezydent Głogowa fotografował się podczas tych prac i w żaden sposób nie zareagował na ewidentne złamanie przepisów BHP. Dodał, że prace na wysokości należą do szczególnie niebezpiecznych. Upadek z wysokości jest bardzo częstą przyczyną wypadków, na ogół ciężkich lub śmiertelnych. Przytoczył nawet dane GUS, bez podania za jaki okres, że upadek z wysokości jest przyczyną ponad 30 proc. wszystkich wypadków przy pracy odnotowanych w Polsce.
- Na rusztowaniach nie są potrzebne szelki - mówi kierownik robót w teatrze Łukasz Rybarski, przedstawiciel generalnego wykonawcy firmy Prefabrykat, zapewnia, że nie ma tu żadnego uchybienia, szelki byłyby wręcz niewygodne, a panie pracują przy elewacji, na dach nie wchodzą. Tłumaczy, że rusztowania są prawidłowo zapięte, zakotwione i obarierkowane, więc nie trzeba być przypiętym. - To są "krawężniki", żeby żaden młotek czy inne narzędzie nie spadło na dół, tu są barierki na wysokości pół metra i 1,10, i nie trzeba żadnych szelek - wskazuje zabezpieczenia. Czy pracownik na tej wysokości na rusztowaniach musi mieć jakiekolwiek inne zabezpieczenia?
- Nie, jak ma badania wysokościowe i pracuje tylko i wyłącznie na rusztowaniach to nie musi mieć dodatkowych zabezpieczeń - przyznaje, że kask jak najbardziej powinny mieć na budowie, ale może ściągnęły przez upał. Dodaje, że założą siatki - pomogą przed upałem, a wszyscy zobaczą dopiero efekt końcowy.
- Rusztowania budowlane zostały zbudowane niezgodnie z przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy, gdyż występują strefy nieposiadające wymaganych zabezpieczeń chroniących pracowników przed upadkiem z wysokości - nie ma za to wątpliwości Jan Buczkowski, nadinspektor pracy, kierownik legnickiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy.
- W szczególności dotyczy to prowizorycznego w naszej ocenie połączenia rusztowań zbudowanych przy dwóch ścianach remontowanego budynku, gdzie brak jest wymaganych (kompletnych) balustrad ochronnych. Dodatkowo wskazać należy, iż pracownicy wykonujący roboty budowlane na wysokości powinni być obligatoryjnie wyposażeni w środki ochrony indywidualnej chroniące głowę, tj. hełmy ochronne, odpowiednie obuwie oraz odzież roboczą - wyjaśnia. Do tematu wrócimy.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz