Do zdarzenia doszło 18 listopada br. w Głogowie. W trakcie zakupów w kwiaciarni jeden z klientów zwrócił uwagę drugiemu na brak maseczki na twarzy i nosie. Doszło do gwałtownej i niecenzuralnej wymiany zdań. - 31 - latek, któremu zwrócono uwagę miał niegrzecznie na nią odpowiedzieć. 43 - latek zareagował nerwowo i zagroził mu pobiciem - mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.
Zajście skończyło się awanturą pod kwiaciarnią. Użyto siły. - Jego efektem są zarzuty za groźby karalne oraz uszkodzenia ciała, które usłyszał 43 - letni mieszkaniec Głogowa. Zniszczone okulary o wartości 800 złotych i uszkodzony telefon za 2 tys. zł oraz szkody przed kwiaciarnią - dodaje.
Pokrzywdzony twierdzi, że powodem nie założenia maski na nos i usta, była wizyta u dentysty i zalecenie jakie usłyszał od stomatologa aby jej chwilowo nie używać. Całą sytuację zdecydowanie można było jednak rozwiązać w inny sposób, wzywając patrol policji.
Za groźby karalne oraz uszkodzenie ciała grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz