Awaria w starostwie! Nie ma wody w kranach

Awaria wody w starostwie. Toalety dla mieszkańców są zamknięte. Natomiast urzędnicy ratują się starymi sposobami, czyli wiadrem z wodą. Awaria trwa od środy (12.01.), kiedy zostanie usunięta?

- Nie ma nawet, jak umyć rąk. W dobie covidu... jak znalazł - powiedział nam Czytelnik. O higienę rąk, jak sprawdziliśmy, można zadbać jedynie płynami do dezynfekcji.

Z czego wynika awaria i dlaczego trwa tak długo? - Nastąpiło rozszczelnienie przyłącza wodociągowego do budynku starostwa w części wewnętrznej, która jest zlokalizowana przed budynkiem urzędu. W związku z tym mamy odcięty dopływ wody, wymieniamy teraz uszkodzoną rurą, a przyczyną prawdopodobnie jest starzenie się materiału, bo to przyłącze ma kilkadziesiąt lat - mówi Jarosław Szmidt, naczelnik wydziału administracyjno-gospodarczego - Trudno oszacować, kiedy będzie zakończenie prac, bo wszystko zależy od tego, na jakie przeszkody napotkamy. Jest tutaj dużo kolizji, ryzyko uszkodzenia innych mediów - dodaje. Jak się dowiedzieliśmy starosta od razu po awarii zadbał o dowóz wody z PWiK. 
RED