W miejskim ratuszu podpisano list intencyjny w sprawie społecznego projektu - Spiżarnia Caritas w Głogowie. Pomagać będą osobom potrzebującym i ubogim. - Projekt polega na tym, że samochodem - chłodnią - odbierać będziemy żywność ze sklepów spożywczych, która jest pełnowartościowa, ale jej okres przydatności wkrótce minie - wyjaśniał prezydent Rafael Rokaszewicz.
Żywność trafi m.in. do przytuliska w Żukowicach, jadłodajni św. Brata Alberta czy do stowarzyszenia "Dom" w Głogowie. - Jesteśmy otwarci na współprace. Caritas miał podpisaną umowę z siecią Biedronka, ale już dziś przyłączają się kolejne sklepy - dodawał.
Głogów będzie trzecim miastem w diecezji zielonogósko-gorzowskiej - po Zielonej Górze i Gorzowie Wielkopolskim. - Chciałem serdecznie podziękować, bo okazuje się, że niewiele potrzeba, aby móc pomóc. Wśród swoich podopiecznych mamy też takie osoby, które ledwo co przekraczają próg dochodowy, a nie mogą skorzystać z programów systemowych. A wiemy, bo przecież sami kupujemy żywność, jakie to jest obciążenie dla budżetu domowego - wyjaśniał Stanisław Podfigurny, dyrektor diecezjalnego Caritasu.
Specjalistyczny samochód do odbioru żywności przekaże do wykorzystania głogowska firma ARRA, która na co dzień transportuje farmaceutyki. - Mam nadzieję,że jeszcze lepiej sprawdzić się w transporcie żywności - cieszył się Artur Ratajczak, prezes firmy. Auto zostało już oklejone.
MK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz