Bożek, Rokaszewicz, Horbatowski, Zimny... Świetnie współpracują i coś z tego wychodzi!

Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz oraz wójtowie gminy wiejskiej Głogów Bartłomiej Zimny i Kotli Łukasz Horbatowski podpisali wczoraj (8.11.) w Legnicy porozumienie o utworzeniu na terenach podgłogowskich gmin parku technologicznego. Inwestycja ma sprowadzić do aglomeracji Głogów inwestorów i jest szansą na powstanie tysięcy nowych miejsc pracy. Na rozbudowę podstrefy LSSE gminy dostaną setki milionów rządowej pomocy. Kasa popłynie do naszych samorządów m.in. dzięki Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, której szefem jest Przemysław Bożek.

Rafael Rokaszewicz:

Czas na Głogów 

W tym programie Głogów samorządowo jest najważniejszy. Bez Głogowa nie byłoby tego tematu w ogóle. To my jesteśmy całym potencjałem społecznym i instytucjonalnym. Tak naprawdę jest ogromna ilośc wyzwań, aby przy takim parku technologicznym działały różnego rodzaju instytucje samorządowe, społeczne, edukacyjne, zdrowotne czy mieszkaniowe. 

Mówimy o czymś, co ma w przyszłości dać tysiące miejsc pracy. Dać rozwój dla całego regionu. Taki park przemysłowy będzie oddziaływał na kilka, a nawet kilkanaście powiatów. Trzeba jednak zaznaczyć, że bez Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej nic nie mogłoby się wydarzyć. To współpraca nas wszystkich. 

Granice administracyjne ostatecznie nie mają znaczenia przy takich inwestycjach. To są miejsca pracy dla mieszkańców, to są podatki. Wierzę, że to wszystko będzie zrealizowane. Pracujemy nad tym dłuższy czas i to już się realizuje. Te podpisy pod porozumieniem to jest tylko przypieczętowanie wielu miesięcy współpracy i działań, które dadzą owoce. 

Współpraca układa się świetnie. Widocznie przyszedł taki czas, aby osoby o otwartych umysłach współpracowały i nie zamykały się na jakieś przestrzenie czy poglądy polityczne... I osoby te się porozumiały. Do tego doszło wiele czynników zewnętrznych i wewnętrznych i się zadziało. Czas na Głogów. Przez 25 lat funkcjonowania strefy akurat ta północna część strefy ekonomicznej miała niewiele pożytku z tego. Czas nad odmianę i myślę, że ten czas nadszedł. 

Łukasz Horbatowski:

Za rok już coś będzie widać 

Jak będzie wyglądała gmina Kotla za pięć lat? Na pewno będzie jeszcze na etapie rozbudowywania strefy inwestycyjnej, ale już będzie widać pierwsze efekty tego, co się właśnie zadziało. I nie chodzi tylko o infrastrukturę, bo ta już się zacznie pokazywać od przyszłego roku. Zmiany będą widoczne gołym okiem. Wierzę w to, że za pięć lat pojawią się już firmy, które zaczną na tym terenie produkować. Zbiegnie to się razem z budową obwodnicy miasta Głogowa i węzłem, który powstanie niedaleko strefy. Wiodącymi podmiotami są LSSE i ARP (Agencja Rozwoju Przemysłu) i te instytucje są gwarantem pieniędzy rządowych. 

Przemysław Bożek:

Aglomeracja Głogów

była zapomnianym miejscem

przez LSSE 

25 lat temu, gdy powstały strefy ekonomiczne, pisałem maturę w technikum w Głogowie. Wtedy bezrobocie w Głogowie wynosiło 25 procent. Młody człowiek miał dwie szanse - albo spełnić swoje życiowe marzenie i dostać się do KGHM - do którego bardzo trudno było się dostać - albo wyjechać - do Wrocławia, Krakowa, Gdańska. Po tych 25 latach rzeczywistość zupełnie się zmieniła. Kłaniam się wszystkim byłym prezesom legnickiej strefy, kłaniam się autorom tego pomysłu, żeby w tej części Dolnego Śląska, w tej części Polski, utworzyć tak wspaniałą strefę. Stworzono ją jako alternatywę dla KGHM, a stała się jej uzupełnieniem. Dziś podpisaliśmy porozumienie o utworzeniu parku technologicznego w moim miejscu na ziemi, w Głogowie. Był czas bijącego serca LSSE - Legnicy, które się świetnie rozwija i ma cały czas nowe inwestycje, ale jest też czas na takie miejsca, które przez lata były zapomniane. Tym miejscem niewątpliwie, jeżeli chodzi o działanie LSSE, była aglomeracja Głogów.