Na drogach jest ślisko, ruch spory. Trzeba uważać o czym przekonał się kierowca busa marki mercedes. 55-latek jechał ulicą Kamienna Droga w stronę Głogowa za oplem, a ten nagle zahamował - tuż przed przejściem dla pieszych. - Zahamował gwałtownie, wpadłem w kałużę, auto nie miało przyczepności i się ślizgało - relacjonuje.
Nie udało się uniknąć zderzenia. - Uderzenie było tak silne, że bus mnie przestawił z miejsca - opisuje to, co się stało 45-letni kierowca opla. Opowiada, że przejściem poruszał się starszy mężczyzna, który prowadził rower. - Na szczęście nic mu się nie stało, bo zdążył zejść z drogi - dodaje.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Nie zostali poszkodowani. Na ból głowy narzekała tylko jedna z pasażerek z opla, ale ostatecznie nie została zabrana do szpitala. Ruch na DK 12 w tym miejscu odbywa się płynnie, bo samochody są zaparkowane na chodniku. Policja prowadzi tam swoje czynności. Sprawca zdarzenia zostanie ukarany mandatem.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz