Ceny paliw poszły w dół. To efekt rządowego pakietu wsparcia

Pod koniec listopada premier zapowiedział - przed świętami ceny na stacjach paliw spadną. Rząd wprowadził pakiet wsparcia, który ma zatrzymać inflację i wzrost szalejących cen. Polega on na tym, że paliwa zostały zwolnione z podatku od sprzedaży detalicznej. Ponadto wysokość akcyzy została obniżona do minimalnego poziomu dopuszczalnego w Unii Europejskiej. Paliwo ma być tańsze nawet o 20-30 gr za litr.

Sprawdziliśmy jak jest w praktyce. Byliśmy na stacji Orlen znajdującej się przy ul. Sikorskiego w Głogowie. I faktycznie ceny poszybowały w dół. Za litr benzyny 95 zapłacimy dziś (20.12.) 5 zł 75 gr, diesle 5 zł 79 gr., gazu 3 zł 8 gr.
- Ogłoszony przez premiera Mateusza Morawieckiego pakiet wychodzi naprzeciw oczekiwaniom Polaków. Zniesienie akcyzy na energię elektryczną, obniżka cen paliw, VAT-u na gaz to odpowiedź na wzrost cen nośników energii - w znacznej mierze niezależną od nas i ostatnio rosnącą inflację. Kolejny raz - jak i przy tarczach antykryzysowych - pokazaliśmy, że potrafimy szybko zareagować na potrzeby społeczne i gospodarcze - komentuje poseł Wojciech Zubowski.
RED