Zamknij

Chciałaby spróbować swoich sił w MMA i wskoczyć do klatki

15:10, 17.09.2019 Mateusz Komperda Aktualizacja: 15:16, 17.09.2019
Skomentuj

- Już nie mogę się doczekać! - cieszy się Martyna Kierczyńska (17 l.). Przed nią mistrzostwa świata w mauythai. I zawodniczka Legionu Głogów ma nadzieję, że uda jej się spełnić marzenie o złotym medalu na tej imprezie. Ciężko trenuje. A sport łączy z nauką w głogowskim Hogwarcie, czyli Liceum Ogólnokształcącym nr 1.

W poniedziałek (9.09.) lał deszcz. Lekcje w szkole zaczynała przed godz. 9. Do Głogowa z Czernej, gdzie mieszka, przyjechała szybciej. Znalazła czas, by udzielić wywiadu, potem przypomnieć sobie na szkolnym korytarzu notatki. - Obowiązków faktycznie mam dużo - nie ukrywa Martyna. Dziewczyna uczęszcza do klasy humanistycznej. Radzi sobie z językiem polskim, wiedzą o społeczeństwie czy historią wzorowo. Nieco gorzej z matematyką. - Nie jest to mój konik - przyznaje. Na świadectwie, po pierwszym roku nauki, piątek nie brakowało. Rodzice są z niej dumni, ale nie tylko z tego powodu. Od czterech lat walczy w ringu. - Na początku mama z tatą się obawiali, nie byli pozytywnie nastawieni do tego, co robię - wspomina uzdolniona zawodniczka. Z czasem jednak się przekonali, że to jej pasja oraz hobby. - Chrzestny mnie tym zaraził. Dużo opowiadał, uczył technik, bo też walczył - zdradza. Losy się tak potoczyły, że na swoim koncie ma już wiele osiągnięć.

Jest filigranowych rozmiarów, mierzy sobie 164 cm wzrostu. Młoda dziewczyna z pięknym uśmiechem, która lada moment może zostać mistrzynią świata w mauythai. Jednak jej ambicje są znacznie większe. W przyszłości chciałaby spróbować swoich sił również w MMA i wskoczyć do klatki. - Na to trzeba poczekać, zrobić to z głową - mówi Martyna. Sport stał się dla niej czymś ważnym. Dlatego po liceum zamierza kontynuować naukę na Akademii Wychowania Fizycznego. - Nauka jest bardzo ważna. Nie można o niej zapomnieć, bo kariera sportowca nie trwa całe życie - zwraca uwagę. W szkole nie raz usłyszała, że jest już gwiazdą. Po każdych udanych zawodach odbiera gratulacje od kolegów oraz nauczycieli. I oby ta passa trwała, oby obyło się bez kontuzji. Jest jeszcze jedna informacja - urodą zachwyca, więc chłopców do niej kolejka. Jak na razie jest singlem.
MK

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%