Zamknij

Chcieli od miasta nawet 10 milionów złotych za działkę przed ratuszem. Ile teraz jest warta?

09:28, 13.01.2021 Mateusz Komperda Aktualizacja: 09:28, 13.01.2021
Skomentuj

Serial związany z dziurą przed ratuszem trwa. Choć wydaje się, że - jak podkreśla prezydent Rafael Rokaszewicz - w ostatnich dniach udało się wykonać to milowy krok w sprawie jej przejęcia przez miasto. Wojewódzki Sąd Administracyjny w całości oddalił skargę współwłaściciela działki na uchwałę Rady Miejskiej w Głogowie w sprawie zmiany planu miejscowego Starego Miasta.

Zgodnie z operatem szacunkowym z kwietnia 2020 r. wartość rynkowa prawa jej własności wynosi 1 mln 440 tys. 200 zł netto, co daje 323,35 zł za 1 mkw. netto. Pisaliśmy o tym więcej: TUTAJ.

A warto przypomnieć, że wszystko zaczęło się w 1995 roku. Wtedy działkę nabyli dwaj głogowscy przedsiębiorcy prowadzący jako osoby fizyczne firmę architektoniczno-budowlaną. Przez wiele lat obu stronom nie udało się dogadać. Więcej o tym: TUTAJ.

Na koniec 2019 r. rada miasta uchwaliła zmianę planu zagospodarowania dla działki przed ratuszem. Jak wynika z treści, po wejściu w życie zaskarżonej uchwały gmina podjęła rozmowy z właścicielami o jej odkupieniu.

Odbyły się dwa spotkania, na których właściciele nieruchomości przedstawili warunki sprzedaży. Początkowo była to kwota 10 mln zł, a w ostateczności 5 mln 750 tys. zł netto. Z uwagi na wysoką kwotę sprzedaży, znacznie odbiegającą od wartości rynkowej nieruchomości określonej przez uprawnionego rzeczoznawcę majątkowego na kwotę ponad 1,4 mln zł, prezydent Głogowa zobowiązał się do przedstawienia warunków sprzedaży.

Komisji Budżetu i Rozwoju Miasta Rady Miejskiej w Głogowie. Współwłaściciele działki nie poznali stanowiska komisji, bo złożyli skargę na uchwałę. Skarżący zarzucił miastu m.in. naruszenie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym poprzez przekroczenie granic władztwa planistycznego. Ma to polegać na nieuzasadnionym pozbawieniu właściciela nieruchomości jego prawa własności i dokonanie zmiany dotychczasowego przeznaczenia działki z terenu zabudowy mieszkaniowo-usługowej na publicznie dostępny plac. To jego zdaniem jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą proporcjonalności, równości i ochrony prawa własności, bez koniecznego uzasadnienia dla takiego ograniczenia, w szczególności braku przesłanki ważnego interesu publicznego dla takiego wywłaszczenia. Rada miejska skargi nie uznała i zdecydowała o jej przekazaniu do WSA, który oddalił ją w całości.

Skontaktowaliśmy się z jednym ze współwłaścicieli działki - odmówił komentarza.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%