Siatkarska karuzela wróciła do Głogowa - po dłuższej przerwie SPS Chrobry Głogów znów mógł zagrać przed własną publicznością. W sobotę (5.02.) głogowianie o punkty walczyli z Legią Warszawa, którą jesienią pokonali na wyjeździe w Tauron 1 Lidze. Ostatnie dwa mecze wygrali kolejno z ZAKSĄ Strzelce Opolskie oraz KRISPOL Wrześnią. I odbili się od ligowe dna.
Pierwszego seta z Legią wygraliśmy do 20. W drugim było do 21. Od początku trzeciego seta to goście jednak mieli lekką przewagę. W końcu naszym udało się doprowadzić do wyrównania przy stanie 18:18. Legia nie powiedziała ostatniego słowa. Walka była zacięta. I znów przegrywaliśmy 22:23. Wtedy trener Dominik Walenciej poprosił o czas. Ale to przyjezdni wytrzymali próbę nerwów zwyciężając 25:27. Wcale lepiej nie było w czwartym secie - Legia najwyraźniej się zmobilizowała: 11:16 i na koniec 17:25. O wszystkim decydował tie-break a w nim głogowianie byli gorsi 10:15 - w całym meczu 2:3.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz