Pierwszy sparing mają za sobą. Piłkarze Chrobrego Głogów pokonali u siebie Górnika Polkowice. To rywal wymagający, który jest liderem 2.ligi. Podkreślał atuty przeciwnika również trener Ivan Djurdjevic. Dodatkowym smaczkiem tego pojedynku był fakt, że były to derby. Kibice, choć nie mogli pojawić się na trzeciej płycie boiska, to mieli okazję śledzić boiskowe poczynania pomarańczowo-czarnych. Klub zorganizował relację na żywo. W rolę komentatora wcielił się Tomasz Olczak.
Sparing był wyrównany. Worek z bramkami po kwadransie gry otworzył Dominik Piła. Wyrównał pod koniec pierwszej połowy Mateusz Baszak. - Zasłużyli na bramkę - nie ukrywał Djurdjevic. Chrobry miał sporo szczęścia po przerwie. Kacper Bieszczad obronił rzut karny. A to, że niewykorzystane okazje się mszczą, udowodnił Górnikowi w 75. minucie Mikołaj Lebedyński ustalając wynik meczu na 2:1.
Chrobry: (1 połowa): Makuchowski - testowany 1, Michalec, testowany 2, Ziemann, Mandrysz, Michalczyk, Bryła, Machaj, Piła, Kowalczyk. (2 połowa): Bieszczad - Ilków-Gołąb, Juraszek, testowany 2 (70 Pietrzczyk), Stolc, Cywka, Kolenc, Antochów, Banaszewski, Piotrowski, Lebedyński.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz