Do wydziału komunikacji w Starostwie Powiatowym w Głogowie ustawiają się długie kolejki. - Po numerek pod drzwiami urzędu trzeba ustawiać się po godz. 6 - mówi ci, którzy w poniedziałek (28.01.) próbowali załatwić wszelkie formalności m.in. z rejestracją samochodu. Liczba numerków jest ograniczona. Obowiązuje więc zasada kto pierwszy, ten lepszy. Nic dziwnego, że ludzie się denerwują.
Ale mogłoby być łatwiej. - Chciałem wpisać się na listę przez program dostępny na stronie starostwa. Okazuje się, że wolnych terminów nie ma... aż do końca roku! - interweniuje pan Krzysztof, który obawia się, że nie zdąży przerejestrować swojego auta w wymaganym czasie. - I zostanę ukarany? Przecież to nie moja wina, że coś nie funkcjonuje. Pracuję, więc nie mam możliwości każdego dnia ustawiać się w kolejce do wydziału licząc na cud, że się załapię - dodaje.
Sprawdziliśmy, że faktycznie chodzi o słynny już program CEPiK. - Program odświeża się co dziesięć dni. Nie jest tak, że miejsca zarezerwowane są do końca roku - informuje Dominika Kliber, rzeczniczka starostwa. Tak więc kolejne miejsca pojawią się w piątek (31.01.). A urzędnicy rozkładają bezradnie ręce, bo jak twierdzą nic nie mogą zrobić. Program wprowadzono odgórnie.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz