Zamknij

Czy można bezkarnie omijać progi zwalniające i jechać środkiem jezdni?

08:52, 11.01.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 08:52, 11.01.2020
Skomentuj

Takie progi na obu pasach są ustawione m.in. na drodze na Górków, czyli końcówce ul. Wita Stwosza w kierunku Zielonej. Kierowcom raczej nie przeszkadzają. Na tej trasie, choć jest ograniczenie prędkości do 40 km/godz., na liczniku często mają pewnie bliżej 100. Większość zbliżając się do przeszkody zjeżdża na środek jezdni, by trafić w przerwę między przeszkodami. Gorzej gdy rozpędzona auto jadące z naprzeciwka też celuje w środek. Z tego powodu spacerowicze i mieszkańcy domków przy drodze nieraz dostają gęsiej skórki.

- Dwa razy widziałem, jak o mały włos do czołówki nie doszło - mieszkaniec os. Piastów Śl. opowiada, że auta minęły się w ostatniej chwili. - Najgorsza jest prędkość, na tej drodze bardzo się rozpędzają - mieszkańcy okolicy potwierdzają, że mało który kierowca nie lekceważy progu. - Problem jest nam znany - Bogdan Kaleta, oficer prasowy komendanta policji w Głogowie tłumaczy, że jest tu pewna luka prawna.

- Jeśli kierujący nie spowoduje bezpośrednio zagrożenia swoim manewrem omijania spowalniacza, to brak jest podstaw prawnych do ukarania mandatem - dodaje, że taki manewr byłby niedozwolony, gdyby jednocześnie ze spowalniaczami na jezdni występowały linie ciągłe. Na tym odcinku ul. Wita Stwosza takich linii nie ma.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%