I takie problemy się zdarzają. Ludzie przychodzą i pytają - czy można zarezerwować miejsce na cmentarzu za życia. Okazuje się, że nie. Liczba miejsc przede wszystkim jest ograniczona. Na tym na Brzostowie maleje z tygodnia na tydzień.
- Tłumaczymy, że nie ma takiej możliwości. Przy pochówku najbliższej osoby można co najwyżej wykopać grób głębinowy, gdzie w przyszłości zostaną dochowane drugie zwłoki. Istnieje również możliwość utworzenia grobów rodzinnych - odpowiada Maciej Gandecki z GPK Suez Głogów.
Ile to kosztuje? - Opłata na 20 lat wynosi 350 zł za zwłoki - dodaje. I przyznaje, że to nie jedyny problem z jakim mają do czynienia. Ludzie apelują nagminnie o pozwolenia na postawienie ławek przy pomnikach. - Blokując tym samym ścieżki pomiędzy nimi. Osoby, które chcą się tam dostać o kulach czy na wózku inwalidzkim mają kłopot - nie ukrywa.
Kłopot mają też grabarze. - Kiedy trzeba dołożyć trumnę do grobu lub w przypadku wykopania nowego grobu. Nawet nie ma, gdzie usypać ziemi. Grabarze mają problem z przedostaniem się z trumną do grobu - zwraca uwagę Gandecki.
Można byłoby wymieniać i wymieniać... bo próśb nie brakuje. Chociażby jeszcze o nasadzenia wokół pomników, kostkę brukową i wiele innych.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz