Każdy pies może ugryźć, nawet taki mały i niepozorny. W środę (1.11) w Grochowicach, gmina Kotla, 14-latek natknął się na bezpańskiego psa. Od kilku dni mieszkańcy widzieli, że kundel wałęsa się niepilnowany po wsi.
Niewielki pies biegał sam, bez opiekuna i zaatakował większego od siebie psa należącego do chłopca. Młody właściciel próbował rozdzielić zwierzęta i wtedy agresywny pies go ugryzł.
- Od wczoraj (2.11) zwierzak znajduje się w izolacji w schronisku. Jest pod nadzorem Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Przechodzi badania na wściekliznę. Badanie kliniczne potrwa co najmniej dwa tygodnie - mówi dr Krzysztof Żelazny, inspektor do spraw chorób zakaźnych w inspektoracie.
Zwierzę trafiło pod opiekę weterynarza dzięki szybkiej reakcji matki chłopca, która zgłosiła sprawę urzędnikom. Ci natychmiast złapali czworonoga. Na stronie internetowej gminy pojawiła się informacja o tym, że poszukują oni właściciela.
- Nawet gdyby opiekun znalazł się teraz, zwierzak nie zostanie mu zwrócony pod opiekę przed zakończeniem badań - dodaje Żelazny. Każdy, kto może pomóc w ustaleniu właściciela kundla, proszony jest o kontakt z urzędem gminy: 76 83 18 361 wew. 53.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz