Delegatury Polskiego Czerwonego Krzyża w Głogowie już nie ma, ale kontenery na odzież zostaną

Siedziba Polskiego Czerwonego Krzyża w Głogowie została zamknięta. Okazuje się jednak, że kontenery na odzież w Głogowie zostaną. Nadal można wrzucać do nich odzież dla potrzebujących. - Nie powinna zmienić się również ich lokalizacja - mówi Zdzisław Jaksa, dyrektor Dolnośląskiego Oddziału PCK we Wrocławiu.

Dodaje, że ludzie chętnie pomagają. - Kontenery szybko się wypełniają po brzegi. Nie możemy ich stąd przecież zabrać - zapewnia.

Okazuje się, że problemem są podróbki kontenerów należących do PCK. - Jakieś inne stowarzyszenia lub firmy się pod nas podszywają. Kolor jest ten sam, ale zawsze warto zwracać uwagę, czy znajduje się na nich czerwony krzyż. Nasze kontenery posiadają też swoją numerację, jak i podany numer telefonu do kontaktu - wyjaśnia dyrektor.

Być może wkrótce uda się znaleźć chętnych uczniów, aby za jakiś czas kontynuować działalność PCK w Głogowie. Nowym pomysłem są szkolne koła PCK. Czy się uda? Czas pokaże.
MK