Skutki
zażywania dopalaczy często są dramatyczne. Mogą prowadzić do
różnego rodzaju powikłań, takich jak zatrucia, zwiększona
agresja, psychoza, a nawet śmierć.
By uświadamiać
Dolnoślązaków, jakie fatalne konsekwencje niesie za sobą
zażywanie tych nielegalnych substancji, powstał projekt "Dopalaczom
mówimy Nie".
Warta
niemal 200 tysięcy złotych inicjatywa Samorządu Województwa
właśnie wystartowała. Skierowana jest do różnych grup odbiorców:
do rodzin osób uzależnionych, do osób używających dopalaczy,
profilaktycznie do uczniów szkół od 14 roku życia, a także
studentów, nauczycieli, pracowników medycznych oraz pracowników
socjalnych. Informacje będą przekazywane w ramach szkoleń, działań
środowiskowych w akademikach czy warsztatów
z młodzieżą.
Działania profilaktyczne obejmą również media społecznościowe,
radio i prasę. Stworzone zostaną również ulotki informacyjne dla
rodziców i użytkowników dopalaczy.
− Dopalacze są substancjami silnie uzależniającymi i niebezpiecznymi. Chcemy przekazać mieszkańcom naszego regionu rzetelną informację, wiedzę i możliwości skorzystania z pomocy w zakresie walki z tym ważnym problemem społecznym - wyjaśnia wicemarszałek Marcin Krzyżanowski.
Projekt "Dopalaczom mówimy nie" realizowany będzie przez Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego przy współpracy z czterema organizacjami pozarządowymi: Stowarzyszeniem RETURN, Stowarzyszeniem KARAN, Fundacją na rzecz Osób Uzależnionych PRZYSTAŃ oraz Fundacją SALIDA. Idea projektu powstała z potrzeby nagłośnienia problemu funkcjonowania na rynku narkotykowym na terenie naszego województwa nowych substancji psychoaktywnych potocznie zwanych dopalaczami.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz