Dudkowiak: Jarosław Kaczyński podzielił Polskę

Jeszcze wczoraj (12.07.) wieczorem, nawet tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników, mieli nadzieję na zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego. Sympatycy i działacze głogowskiej Platformy Obywatelskiej pisali na portalach społecznościowych o tym, że obudzimy się w "nowej rzeczywistości". Ostatecznie wyniki przedstawione przez Państwową Komisję Wyborczą są takie, że prezydentem Polski pozostał Andrzej Duda.

- Zadzwoniłem do posła Wojciecha Zubowskiego i mu pogratulowałem. Uważam, że trzeba mieć do siebie szacunek. Liczę też na spotkanie z posłem. Po co złe emocje? Lepiej, bez względu na poglądy polityczne, rozmawiać o konkretach. O sprawach ważnych dla naszego miasta i powiatu - mówi starosta Jarosław Dudkowiak, który przez ostatnie tygodnie był odpowiedzialny za kampanię wyborczą kandydata Koalicji Obywatelskiej.

Dodaje, że Polska została podzielona. - Przez jednego człowieka, którym jest Jarosław Kaczyński. A my tego nie potrzebujemy. Rafał Trzaskowski dawał nadzieję, uśmiech i był gwarantem tego, że można było skończyć z tymi podziałami - zaznacza Dudkowiak.

Ocenia także telewizję publiczną. - Działała na szkodą nie tylko samego Rafała Trzaskowskiego, którego atakowała niemal nieustannie. Prezydent Duda w tym czasie miał do dyspozycji cały aparat rządowy, który od miesiąca jeździł i robił mu kampanię w całej Polsce - wytyka.
RED