O tej samej godzinie strażacy otrzymali dwa zgłoszenia o pożarach na terenie gminy Kotla. Jeden z nich miał miejsce w pobliżu miejscowości Kotla, gdzie w ogniu stanęły nieużytki. Ogień szybko się rozprzestrzeniał. I przedostał się do do lasu. Działały tam trzy zastępy strażaków OSP Kotla, a także PSP z Głogowa oraz samochód lasów państwowych. Został również wysłany samolot z leśnej bazy w Lubinie, który miał dokonać zrzutów. Ale zanim doleciał strażakom, tam na miejscu, udało się opanować pożar.
Samolot gaśniczy przydał się przy drugim pożarze koło Dorzecza. W okolicy wału paliły się suche trawy o pow. około 15 arów. Chwilę później na miejsce dotarli strażacy z OSP Serby, OSP Jaczów, OSP Ruszowice. Wszystko wskazuje na to, że w obu przypadkach były to celowe podpalenia.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz