Gdzie na wakacje 2021? Gdziekolwiek! Byle z dobrą polisą turystyczną

Minął rok od kiedy w Polsce pojawił się pierwszy przypadek zachorowania na koronawirusa. Od tego czasu zmieniło się bardzo wiele, a zwłaszcza w kwestii swobodnego podróżowania po Europie i świecie. Dotychczas sprawa była prosta. Wyjazd zagraniczny to paszport lub dowód osobisty, plus Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (tzw. EKUZ) i oczywiście polisa turystyczna. Każdy odpowiedzialny podróżnik nie wyjedzie na narty, trekking lub zwykły wypoczynek i zwiedzanie bez ubezpieczenia dającego gwarancję bezkosztowego leczenia w kraju, do którego się wybiera.

Oczywiście w krajach europejskich Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), daje prawo do skorzystania z usług pierwszej pomocy medycznej na zasadach obowiązujących w danym kraju, w publicznych placówkach medycznych. Kartę taką można w prosty i szybki sposób wyrobić krótko przed planowanym wyjazdem. Ale nie zapewnia jednak pełnej ochrony turystom. Wszelka specjalistyczna pomoc, prywatne wizyty lekarskie, zlecone badania, zabiegi, operacje, środku medyczne czy przepisane przez lekarza leki, to koszt, który najpewniej będziemy musieli ponieść dodatkowo. A nie ma takiej potrzeby. Skutecznie chroni nas przed tym polisa turystyczna, którą w łatwy sposób można wybrać w firmie z szeroką ofertę takich polis. A jak jeszcze dysponuje narzędziem w postaci porównywarki ofert, to mamy pełną obsługę bez obaw, że przepłacimy. A ubezpieczenie turystyczne to koszt od... 2 zł za dzień. Nie opłaca się ryzykować. Zrobiła tak przed rokiem mieszkanka Głogowa. Wypadła z balkonu i utknęła w Turcji. Rodzina organizowała zbiórki, żeby ją wydostać z obcego kraju i kontynuować leczenie w Polsce. Bo tam koszty lawinowo rosły.

Oczywiście podstawowe pytanie jest takie - czy polisa ubezpieczeniowa chroni nas w razie zachorowania na koronawirusa i hospitalizacji z tym związanej? Firmy ubezpieczeniowe podchodzą do tego różnie, dlatego konieczne jest przejrzenie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. W większości z nich nie znajdziemy zapisów na temat wyłączeń w przypadku pandemii, a po roku od wybuchu epidemii wiemy już znacznie więcej i mamy pewność, że większość firm ubezpieczeniowych nawet chwali się tym, że takie ubezpieczenie od zachorowania na Sars-Cov-2 zapewnia. Ba! Nawet od każdej mutacji wirusa. Więcej na temat koronawirusa a ubezpieczenie podróżnego na https://www.polisaturystyczna.pl/.

Ale nie tylko wirus nam zagraża, stąd przy wyborze polisy turystycznej trzeba wziąć pod uwagę każdy wymiar naszej podróży. Koszty leczenia, koszty ratownictwa, następstwa nieszczęśliwych wypadków (NNW), OC w życiu prywatnym czy usługi assistance. Za dopłatą w niektórych towarzystwach ubezpieczeniowych możemy nawet rozszerzyć polisę o tzw. klauzulę alkoholową. Wtedy nawet piwko jest dozwolone, kiedy jeździmy po górach rowerem lub uprawiamy trekking. Oznacza to, że w razie wypadku w stanie nietrzeźwości ubezpieczyciel sfinansuje udzieloną pomoc medyczną oraz wypłaci odszkodowanie w przypadku doznania trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Osoby cierpiące na choroby przewlekłe lub uprawiające sporty ekstremalne muszą pamiętać o konieczności rozszerzenia zakresu ochrony od tego typu ryzyk. Skomplikowane? Niekoniecznie. Potrzeba do tego tylko dobrego narzędzia, jakim jest porównywarka ofert. Kilka klików i wszystko wiadomo. To powinno być drugim krokiem zaraz po wyborze kierunku wycieczki. A gdzie w 2021 roku? Ogranicza nas tylko fantazja, a przewidywania, że od czerwca znacznie zwiększy się ilość szczepień, dają nadzieję na absolutną swobodę. Chorwacja? Włochy? Grecja? Hiszpania albo Wyspy Kanaryjskie i Teneryfa (więcej na: https://www.polisaturystyczna.pl/poradniki/wakacje-na-teneryfie-co-warto-wiedziec)? Ceny wakacji zaczynają się już od 1500 zł za ośmiodniową wycieczkę w standardzie all inclusive! Dobrej i bezpiecznej zabawy z... dobrą polisą turystyczną.