Głogów przyjmie nawet tysiąc uchodźców. Szykują dla nich miejsca także w teatrze

Trwają przygotowania do przyjęcia uchodźców w Głogowie. Każdego dnia po swój dach zapraszają ich głogowianie - ta pomoc jest imponująca. Ale potrzeby są nadal ogromne. Stąd decyzja wojewody o tym, aby w naszym mieście przygotować kolejne miejsca.

I tak decyzją Wojewody Dolnośląskiego w najbliższych dniach miasto Głogów ma przyjąć 340 osób z Ukrainy. - Otrzymaliśmy decyzję wojewody by - w najbliższych dniach - przyjąć do zasobów miejskich 340 osób z Ukrainy, a docelowo 1000, choć i ta liczba może wzrosnąć. Szykujemy dla nich miejsca zakwaterowania zbiorowego, a wykorzystamy na ten cel boczne salki pomocnicze, treningowe, konferencyjne w budynkach jednostek kultury, sportu, edukacji, pomocy społecznej. Staramy się organizować to w ten sposób, by obiekty te nie były zamknięte, a ich działalność nie była zawieszona  - mówi Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.

Będą nocowali także w miejskim teatrze. - Otrzymaliśmy prośbę od prezydenta, aby przygotować miejsca noclegowe dla uchodźców. Wczoraj dojechały do nas łóżka, które pomógł nam zorganizować Krzysztof Stachów z ZHP. Jesteśmy w stanie przyjąć 20 osób - garderobach z pełnym sanitariatem - powiedział nam Michał Wnuk, kierownik teatru im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie. Ale nie tylko tam będą takie miejsca, bo także w Miejskim Ośrodku Kultury i Klubie Mayday - łącznie tam przyjmą około 100 obywateli Ukrainy.

Na terenie miasta funkcjonują dwa magazyny, a z darów przynoszonych przez głogowian szykowane są także paczki dla tych potrzebujących Ukraińców, którzy są już w Głogowie. Do dwóch punktów magazynowych (MOK i MCWR) można cały czas przynosić długoterminową żywność i środki czystości.
RED