Zamknij

Głogowianie wzięli udział w strajku w Warszawie. "Nie obyło się bez zamieszek z narodowcami"

07:46, 02.11.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 07:46, 02.11.2020
Skomentuj

Za nami "Marsz na Warszawę", czyli strajk kobiet w stolicy. Udział w nim wzięły też głogowianki. Nie tylko kobiety, bo mogły liczyć na wsparcie mężczyzn. Wśród nich był Jan Pieniążek, który wysłał nam kilka zdjęć. - Zaczęliśmy pikietę od placu zamkowego i poszliśmy w stronę ronda Dmowskiego. Tam odbyły się oficjalne przemówienia. Zebrały się wszystkie trzy marsze. Niestety nie obyło się bez zamieszek z narodowcami - relacjonuje to, co się tam działo.

Potem padł pomysł, aby protestujący skierowali się pod dom Jarosława Kaczyńskiego. - Ale nie doszliśmy pod dom Kaczyńskiego, bo było bardzo dużo policji. Zagrodzili teren. Wyłączano nawet internet. Nie mogliśmy nic do nikogo napisać, zadzwonić. Nie było zasięgu. A szkoda, bo to człowiek, z którym się nie zgadzamy i chcieliśmy wyrazić swój sprzeciw. Chcemy wspierać kobiety, bo chodzi o decyzję pseudotrybunału - chcemy, aby wszyscy mieli wolność. Łamie się podstawowe prawa obywatelskie, takie fundamentalne - nie ukrywa głogowianin.

Na tym nie koniec, bo w całej Polsce ludzie skrzykują się do protestów. Jeden z ostatnich odbył się wczoraj w Sławie. Pisaliśmy i tym więcej: TUTAJ.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%