Zamknij

Handlowcy załamują ręce i... podliczają straty. "Szkoda gadać"

10:42, 03.11.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 10:48, 03.11.2020
Skomentuj

Bramy cmentarzy zostały otwarte. Ale na nekropoliach nie ma tłumów. Na tej na Brzostowie kilkadziesiąt osób, które zdecydowały się przed południem na odwiedzenie grobów najbliższych. - Szkoda, że zabrano nam taką możliwość we Wszystkich Świętych - mówiła Halina Konopska (61 l.), która akurat kupowała znicze.

Handlowcy czekają na klientów i podliczają... straty. Jeden z nich wylicza, że na tegoroczne święta przygotował 2200 chryzantem. Sprzedał połowę. Co dalej? - Duży problem, bo na razie nie ruszyła rządowa pomoc. Już nawet obniżyliśmy cenę kwiatów o dziesięć złotych. Może ludzie pojawią się jeszcze, może uda się coś jeszcze sprzedać - zamartwiał się.

Jak informuje poseł Wojciech Zubowski (PiS) pomoc i wypłata rekompensat dla handlarzy ma ruszyć jednak lada moment. Proponowane stawki to 20 złotych otrzyma sprzedawca za sztukę chryzantemy doniczkowej, natomiast sztuka chryzantemy ciętej wyceniona została na 3 złote. Pieniądze poszkodowanym wypłaci Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

- Przedsiębiorcy muszą wypełnić wniosek, który jest podstawą do uzyskania pomocy - mówi nam poseł.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%