Ale upał! Głogowianie szukają ochłody gdzie tylko można. Dużo ludzi na miejskim basenie, dużo nad pobliskimi jeziorami. Okazuje się, że są i tacy, którzy chłodzą się w fontannie w parku Słowiańskim. Dziś (20.07.) przed godz. 16 musiała tam interweniować policja.
- Wszedł do wody, potem ściągnął buty i koszulkę. Zaczął się kąpać - relacjonują ci co widzieli te sceny. Byli zszokowani. - Jeszcze zaczął pod nosem sobie śpiewać. Jakby był na jakieś plaży - dodają. Wezwali policję, bo... - To były gorszące sceny. Nagle osunęły mu się spodenki i majtki. Było widać jego przyrodzenie. A chodzą tutaj przecież dzieci - załamywali ręce.
Mężczyzna widokiem policji był zdziwiony. - Nie można się kąpać? - dziwił się. Mundurowi musieli wskazać mu palcem tabliczkę z zakazem. Dopiero wtedy uwierzył.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz