Chrobry Głogów wygrał szczęśliwie z Odrą Opole 3:2. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Ivan Djurdjevic nie krył zadowolenia. Wielkie emocje i wreszcie wygrana dla naszych kibiców, którzy musieli przeżyć dziś mały horror - cieszył się.
Zauważał, że to był jeden z najlepszych meczów w wykonaniu Chrobrego, który na boisku był bardzo zaangażowany. - Szybko padła bramka, dała nam więcej siły. Druga bramka też ładna. I to co się dzieje w takich momentach, kiedy zespół walczy, by wyjść z dołka. Nie jest to łatwe, widać było po 2:0 - i emocje, aby dowieźć wynik do końca, aby wygrać... siedziało w nich to wszystko - tłumaczył Djurdjevic słabszy moment gry naszych piłkarzy pod koniec pierwszej połowy, kiedy Chrobry stracił dwie bramki.
- Pomimo tych wyników to zespół, który dobrze pracuje, stara się. Te mecze nam się po prostu nie układają. Było wiele meczów, kiedy gramy jak równy z równym, ale jednak nam się nie udaje zdobyć punktów. Jesteśmy świadomi, ile jeszcze pracy przed nami - dodawał. Przed Chrobrym starcie z Pucharze Polski z Lechem Poznań (24.09.).
MK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz