Na głogowskim rynku zrobiło się czerwono. Świętym Mikołajem mógł zostać każdy! Pojawiły się tutaj dzieci, rodzice i dziadkowie. Wszyscy przyjechali na rowerach. Dziś (5.12.) siódma edycja charytatywnej akcji "Mikołaje na Rowerach". Udział w niej bierze kilkadziesiąt osób.
Rozmawialiśmy z Tomaszem Stolarkiem, jednym z organizatorów, który zwracał uwagę na to, że warunki na drogach są trudne, bo spadł śnieg. Oczywiście im to nie przeszkadza w tym, aby jechać z pomocą. - Ruszamy na trasę. Niestety w rowerach nie ma możliwości montowania pługa, ale na pewno damy sobie radę! - zapewniał. Ponownie dotrą do potrzebujących. Przygotowali 50 paczek. - W tym roku do samotnych i starszych osób. Jak zwykle dla dzieci w trudnej sytuacji życiowej oraz materialnej. A także dla Domu Pomocy Społecznej przy ul. Norwida - przekazywał też, gdzie będzie ich można spotkać. - Objedziemy całe miasto. W tym roku trasa jest wyjątkowa. Liczy aż 20 km. Startujemy w kierunku ul. Kamienna Droga, później pojedziemy na aleję Wolności, przez centrum miasta... aż po Nosocice - mówił nam.
Mogą liczyć również na strażaków ochotników z Jerzmanowej. - Czuwamy nad bezpieczeństwem tej imprezy. Kolejny rok z rzędu. Stanęliśmy na wysokości zadania. Przed wyjazdem przeprowadziliśmy małe szkolenie. Będziemy jechać wolno, bo drogi są śliskie - zwracał uwagę ochotnik Paweł Woźniak. I niech będzie ich widać oraz słychać w całym mieście!
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz