Zamknij

Jadowity skorpion w mieszkaniu w Głogowie! "Chodził po podłodze, mamy małe dzieci"

10:28, 28.09.2021 Grażyna Hanuszewicz Aktualizacja: 10:28, 28.09.2021
Skomentuj

Do tej niecodziennej sytuacji doszło w jednym z mieszkań na osiedlu Piastów. - Znalazłam skorpiona, chodził po naszej podłodze - relacjonuje pani Małgorzata (nazwisko do wiadomości redakcji), która na jego widok bardzo się przestraszyła. Od razu chwyciła za słoik, by go w nim zamknąć. Nie wiedziała co ma robić.

Dzwoniła po pomoc. - Do miejskiego urzędu, do weterynarzy, do inspektoratu - wymienia wszystkie instytucje, bo nikt nie chciał się nim zająć. Powiadomiła też policję. - I nawet byłam w kontakcie z ZOO we Wrocławiu. Powiedzieli, że mogę przywieść skorpiona do nich - dodaje. W końcu na apel odpowiedziało Głogowskie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom AMICUS. - Po trzech dniach zabrali skorpiona. Przed dwie noce nie mogliśmy spać. Baliśmy się. Przecież to jadowite zwierzęta - opowiada, że do tej pory zastanawiają się skąd skorpion pojawił się u nich. - Poszliśmy do sąsiadów i pytaliśmy - mówili, że nie hodują takich zwierząt u siebie. Ktoś nam podpowiedział, że może przynieśliśmy ze sklepu. Mógł na przykład uchować się w egzotycznych owocach. Ale nie jemy teraz cytrusów, bo jest sezon na jabłka - zauważa.

Rodzina może mówić o szczęściu. - Mamy małe dzieci w domu w wieku 2, 5 i 7 lat. A gdyby im coś się stało? - martwią się. Aneta Ciećko z AMICUSA przyznaje - to dziwna sytuacja. - Spotkaliśmy się z taką pierwszy raz od istnienia naszego ośrodka, czyli od piętnastu lat! - nie ukrywa, że skorpion to rzadki widok. - Został zabrany do specjalisty. Okazało się, że był w bardzo złym stanie. Bardzo wygłodzony. One żywią się zwykle robakami i owadami. Prawdopodobnie od dłuższego czasu musiał przebywać w trudnych warunkach. Nie przeżył - dodaje. I radzi, by nie hodować takich zwierząt w domach. - Jad takiego skorpiona może być śmiertelny. Jeżeli nam ucieknie z hodowli to naprawdę może dojść do tragedii. Ponadto zwierzęta, gdy nie przebywają w naturalnym środowisku, to się męczą. Pamiętajmy o tym - zwraca uwagę Ciećko. I oby nikt nie znalazł się w podobnej sytuacji jak głogowianka - można się przestraszyć.
RED

(Grażyna Hanuszewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%