Przypomnijmy, że w nocy z wtorku na środę (25/26.02.) na drodze wojewódzkiej 329. na wysokości hotelu Rodos w Jaczowie doszło do śmiertelnego wypadku. Jeden z kierowców, jadący w stronę Głogowa, zauważył na środku jezdni ciało. Zatrzymał się, włączył światła awaryjne i wezwał policję. Samochodu, który potrącił - jak się dziś okazuje chłopaka - nie było na miejscu.
Pod kołami samochodu zginął 14-letni mieszkaniec Jaczowa. Dziś (17.12.) na tej samej drodze trwa eksperyment z udziałem policji pod nadzorem prokuratury. Odtwarzana jest sytuacja z wypadku. Ruch jest utrudniony. Uważajcie.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz