Co to były za emocje! Juniorzy KS SPR Chrobrego Głogów pewnie pokonali na swoim parkiecie SMS Zagłębie I Lubin w pierwszym barażowym meczu (8.01.). Głogowianie rzucili kilka bramek więcej i mogą ze spokojem przygotowywać się do rewanżu, który już jutro (9.01.) – w Lubinie.
To spotkanie od początku układało się po myśli podopiecznych trenera Wojciecha Łuczyka, którzy dość szybko osiągnęli przewagę – w 12. minucie prowadzili 6:2. Później podkręcili jeszcze tempo. Ich gra w obronie była niemal wzorowa, więc to dawało okazje do kontrataków. Większość z nich udało się zakończyć celnym rzutem na bramkę. Na kole z bardzo dobrej strony pokazał się Mateusz Wiatrzyk. Pomiędzy naszymi słupkami świetnie spisywał się Marcel Jastrzębski. Ten pod koniec, tuż przed przerwą, obronił rzut karny – niestety piłka uderzyła w jego twarz. Za ten rzut Dawid Świekatowski z Zagłębia obejrzał od sędziów czerwoną kartkę i musiał zejść z parkietu za niesportowe zachowanie. Chrobry prowadził 20:9.
I nic nie wskazywało na to, aby naszym po zmianie stron stała się jakaś krzywda. Choć trzeba przyznać, że Zagłębie się nie poddawało, chciało zmniejszyć rozmiary porażki. Tutaj, w kontekście rewanżu, liczyła się każda bramka. W 52. minucie Dawid Krzywicki przymierzył z drugiej linii, a Chrobry prowadził 33:20. Chwilę później gospodarze podnieśli ręce w górę w geście triumfu, bo wygrali ostatecznie 36:24.
Smutna wiadomość jest taka, że kontuzja Dominika Lasoty, który w trakcie meczu oberwał w nos, okazała się dość poważna – to złamanie, trafił do szpitala.
Chrobry: Klupś, Siatsała 1, Szudzichowski 2, Krzywicki 5, Lasota 2, Słupski 5, Wiatrzyk 5, Trojanowski, Serdeń 1, Dobrzański 4, Matela 6, Jastrzębski, Reszczyński, Ryniec 2, Szczeblewski 2, Błaszak 1.
RED