Jeżeli szczepionki będą na czas, to akcja zakończy się przed wakacjami

Przed południem obradował powiatowy zespół zarządzania kryzysowego - oczywiście była to wideokonferencja. Omawiano m.in. ostatnie niedzielne wydarzenia (11.04.) związane z protestem przeciwko rządowym obostrzeniom. A także akcję szczepień. Potwierdzono, że w Głogowie jesteśmy w stanie szczepić przeciwko COVID 19 nawet tysiąc osób na dobę. - Omawialiśmy sytuację związaną z punktem szczepień - powszechnym i narodowym - jak ma to wyglądać w Głogowie. Kiedy mamy rozpocząć szczepienia i w jakich lokalizacjach - informuje starosta Jarosław Dudkowiak.

Wytypowano już lokalizację tzw. punktów szczepień masowych, które mają powstać na wniosek wojewody. Rafael Rokaszewicz, prezydent miasta, podaje, że zgłoszono trzy takie punkty. Największy z nich znajdzie się w Głogowskim Szpitalu Powiatowym, gdzie dodatkowo będzie można zaszczepić 500 osób na dobę. - W Miedziowym Centrum Zdrowia będzie to około 300 osób. Z innych podmiotów leczniczych, które funkcjonują na terenie miasta, zgłosił się DOMMED z chęcią realizacji około 200 szczepień. Teraz po stronie wojewody i Narodowego Funduszu Zdrowia jest ostateczny wybór tych miejsc. Jesteśmy gotowi przygotować miejsce pod nawet tysiąc szczepień na dobę dla mieszkańców Głogowa oraz okolic. Wszystko będzie jednak zależało od liczby szczepionek dostarczanych do tych punktów - wyjaśnia Rokaszewicz.

Edward Schmidt, prezes głogowskiego szpitala, ma nadzieję, że liczba szczepionek będzie wystarczająca. Wtedy wszystkich chętnych głogowian udałoby się zaszczepić do początku wakacji. - W tej chwili posiadamy dwa punkty szczepień - jeden w szpitalu, drugi w przychodni. Wykonaliśmy już ponad 5 tysięcy szczepień z czego 1 tys. 800 osób zostało zaszczepionych drugą dawką - wylicza.

Dodaje, że te liczby są limitowane dostawami szczepionek. - Szczepionki otrzymujemy raz w tygodniu. Wymagają one niskiej temperatury. Muszą być bardzo szybko zużyte. Przy tych dostawach, efektywnie szczepimy dwa do trzech dni w tygodniu. W ciągu dnia jesteśmy już w stanie wykonać 200-250 szczepień do godz. 15. Nasz potencjał, biorcą pod uwagę siedem dni w tygodniu, jest znacznie większy. Myślę, że gdyby był odpowiedni dostęp do szczepionek, do połowy czerwca jesteśmy w stanie zaszczepić całą chętną lokalną populację - pierwszą dawką. To spowoduje znaczący spadek liczby zakażonych - zwraca uwagę Schmidt. Aby tak się jednak stało, szczepienia na masową skalę trzeba byłoby rozpocząć jeszcze w tym miesiącu. Miasto jest na to gotowe. Czeka na zielone światło wojewody. Kiedy zostanie zapalone?
RED