Józef Płocha to nowy radny z Dalkowa

Wyborów nie było, bo chętny był tylko jeden. Sprawa była więc jasna. Józef Płocha to miłośnik natury, który ponad wszystko kocha Wzgórza Dalkowskie. Z wykształcenia jest magistrem inżynierem ogrodnictwa. Prywatnie ojciec trójki dzieci i szczęśliwy dziadek Zosi i Marysi. Od ponad 35 lat prowadzi szkółkę drzew i krzewów w Głogowie, skąd pochodzi. Ale 16 lat temu przeprowadził się na stałe do Dalkowa.

Kilka lat wcześniej kupił we wsi gospodarstwo rolne z pałacem po upadłym PGR-ze. Uważa, że Wzgórza Dalkowskie to perła gminy Gaworzyce i całego regionu. Dlatego wspólnie z rodziną inwestuje w tę część naszego regionu. Jest również fundatorem Fundacji na Rzecz Rodziny i Rewitalizacji Polskiej Wsi działającej od 4 lat w Dalkowie. Fundacja działa prężenie pozyskując środki na rozwój turystyki na Wzgórzach Dalkowskich oraz organizację wycieczek szkolnych i warsztatów, z których korzystają głównie mieszkańcy Głogowa.

- Jest dla kogo działać. Widzę potrzebę inwestowania w potencjał Wzgórz Dalkowskich, ponieważ coraz więcej turystów odwiedza Dalków, który leży w sercu naszych wzgórz. Chcę przywrócić świetność temu miejscu. Przed II wojną światową kwitła tu turystyka weekendowa w połączeniu z głogowskim Neptunem, Gospodą u podnóża Wzgórz Dalkowskich i portem rzecznym w Bytomiu Odrzańskim. Wzgórza to dobre miejsce na wycieczki weekendowe dla zielonogórzan, głogowian czy mieszkańców Lubina. Z każdego miejsca jest do nas blisko - przekonuje nowy radny. - Od zjazdu z drogi krajowej S3 jedzie się do nas niecałe 5 minut. Dzięki temu około 300 tysięczna aglomeracja Zielonej Góry, Nowej Soli, Nowego Miasteczka, Głogowa i Lubina może z łatwością do nas dotrzeć - dodaje.

Czuł, że do samorządu musi wejść, bo ma misję. Do większego inwestowania w Dalków chce przekonać koleżanki i kolegów z rady gminy. Od dłuższego czasu stara się również zachęcić do swojej wizji włodarzy okolicznych samorządów, parlamentarzystów, radnych z Sejmiku Wojewódzkiego współpracując z przedstawicielami organizacji samorządowych. Wierzy, że teraz będzie mu trochę łatwiej. Nie boi się też innych wyzwań. Nie samym Dalkowem będzie przecież żył jako radny. Zajmie się infrastrukturą, zagłosuje za dobrym budżetem gminy, pochyli się na innymi problemami ludzi. Od lat prowadzi biznes, więc jest zahartowany. Potrafi współpracować i budować relacje. Uroczyste zaprzysiężenie Józefa Płochy na radnego odbędzie się na najbliższej sesji rady 25 lutego.
RED