Piłkarski klub Viktoria Borek informuje o tragicznej śmierci (4.03.) swojego piłkarza Michała Szmacińskiego. 22-letni obrońca dwa miesiące temu dołączył do tego A-klasowego klubu z Mieszka Ruszowice. - Miał dziś rozpocząć przygodę z Viktorią Borek w lidze, ale już u nas nie zagra - żałuje Tomasz Jankowski, prezes klubu. Dziś (6.03.) Viktoria gra pierwszy wiosenny mecz w A-klasie z LZS Ostaszów. Planują upamiętnić zmarłego piłkarza minutą ciszy.
- Zagrał z nami w sparingach. Choć spędziliśmy ze sobą zaledwie kilka miesięcy, to dał się zapamiętać jako spokojny i wyciszony chłopak. Bardzo pozytywny, skromny. Pozostawił po sobie w klubie dobre wrażenie - mówi ze smutkiem prezes Jankowski. Bo w zespole nikt nadal nie może uwierzyć w to co się stało.
RED
źródło fot. Viktoria Borek
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz