Dziś ruszyły zapisy na szczepienia dla seniorów powyżej 70. roku życia. Przed przychodnią Puls przy ul. Moniuszki od rana są tłumy.
Teraz już się trochę rozluźniło. Niektórzy seniorzy przyszli już po szóstej rano stać w kolejce, wtedy było najwięcej ludzi. Kolejka zakręcała aż za przychodnię, w stronę parku. Trzeba było odstać dwie godziny, żeby się zapisać na listę oczekujących na szczepienie. Dziś rano minister Dworczyk apelował do seniorów, żeby nie przychodzili stać w kolejkę pod przychodnią. Dlaczego więc przychodzą?
Dwa powody są najważniejsze, po pierwsze nie potrafią się zapisać przez specjalną stronę w internecie albo nawet nie mają internetu. Po drugie, większość osób stojących w kolejce mówiła, że od rana próbowały się dodzwonić do przychodni, lecz nikt nie odbierał. - Sygnał był taki, jakby nikt nie podnosił słuchawki, więc przyszłam. Tu się wcale długo nie czeka - powiedziała nam pani Zdzisława. - Mój mąż dzwonił rano z 50 razy, więc co było robić, stoję - potwierdza pani Urszula. - Można telefonicznie, ale myślałam, że jak tu przyjdę, to szybciej się załapię na szczepienie. Ale jednak nie, to są też zapisy na listę oczekujących, a nie na szczepienie - mówi pani Anna. Przychodnia Puls jest największą w Głogowie, w zeszłym roku miała zaoptowanych 13 tysięcy 690 pacjentów.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz