Do kolizji doszło na ul. Okrężnej na osiedlu Brzostów w Głogowie tuż przed godz. 14. 25-letni kierowca busa nagle zahamował, zatrzymał się i zaczął cofać. - Trąbiłem na niego! Nie zdążyłem nawet wrzucić wstecznego biegu, by uciec - relacjonuje 39-letni kierowca skody. Uderzenie było silne. - Auto mi przestawił z miejsca - dodaje.

Na szczęście skończyło się na strachu, choć oba samochody są dość poważnie uszkodzone. - Nie widziałem w lusterku, że ktoś za mną jedzie - tłumaczył się 25-latek. Obaj byli trzeźwi. Sprawca kolizji był kierowca busa.
MK