Cykl "Bardowie Pod Wieżą" rozpoczął się jesienią ubiegłego roku występem Przemysława Bielawy.
Plany na kolejne koncerty wstrzymała pandemia. Zluzowanie obostrzeń pozwoliło wznowić cykl - we wtorek wieczorem (8.06.) na zamkowym dziedzińcu zaśpiewał Tomasz Wachnowski, gwiazda i legenda dla miłośników nurtu "kraina łagodności" .
Muzeum zapowiada już kolejne koncerty, również w wykonaniu lokalnych artystów. Najbliższy jeszcze w czerwcu. - Planujemy zorganizować w tym roku kilka koncertów, jeśli nic się nie wydarzy, także w lipcu, później we wrześniu - mówi Maciej Iżycki z muzeum i zachęca do śledzenia zapowiedzi na stronie internetowej MAH i na Facebooku.
A pierwszy bard zabrzmiał wspaniale pod wieżą. Recitalu słuchało ok. 30 osób.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz