Zamknij

Konstiantyn uciekł przed wojną. Teraz jest wolontariuszem i prosi o pomoc

11:42, 19.05.2022 strony Aktualizacja: 11:42, 19.05.2022
Skomentuj

- Proszę o pomoc - woła 18-letni Konstiantyn Nakonechnyi pod sklepem Kaufland w Głogowie. Chłopak pochodzi z pogrążonego wojną Charkowa na Ukrainie. Jakiś czas temu dotarł do Polski, gdzie znalazł schronienie. Od kilku tygodni mieszka w naszym mieście. Chce tutaj kontynuować normalne życie, ale nie zapomina również o tym co się dzieje w jego ojczyźnie. Tam zostali przecież jego bliscy. - Ojciec walczy w Kijowie, babcia i matka schroniły się w bezpiecznym miejscu - opowiada nam.

Mówi, że jeszcze kilka miesięcy życie tam wyglądało całkiem inaczej. - Nikt nie spodziewał się takiego dramatu - przyznaje, że właśnie dlatego włączył się w humanitarną akcję. Został wolontariuszem. - Zbieramy na pomoc ludziom z Ukrainy. Zwłaszcza dla dzieci, które mocno cierpią w tej wojnie. Rosjanie ich nie odpuszczają - ma łzy w oczach.

Akcję organizuje Fundacja Jesteśmy Ludźmi, która działa od 2021 roku. Kim są? Na ich stronie czytamy, że " Realizujemy ogromną liczbę projektów, z którymi zapoznasz się w kolejnych postać: pomagamy potrzebującym i nie patrzymy na wiek, płeć czy obywatelstwo, zapewniamy pomoc domom dziecka i rodzinom wielodzietnym / biednym, wspieramy akcje solidarnościowe, w tym Strajk Kobiet i Free Belarus".

Fundacja często organizuje akcje charytatywne na ulicach polskich miast. "Naszym celem jest przede wszystkim podnoszenie nastroju przechodzących osób. Szczerze lubimy obdarzać uśmiechem otaczających nas ludzi. Bardzo łatwo nas zauważyć" piszą. Co ciekawe niektórzy wolontariusze przebierają się w kostiumy o określonej tematyce, a niektórzy noszą fioletowe kamizelki. "Nasi wolontariusze trzymają słodkie upominki i markowe naklejki. Nasz wolontariusz ma puszkę, na której jest zdjęcie, imię, diagnoza dziecka, nazwa i konto fundacji. Każdy wolontariusz ma dokumenty potwierdzające diagnozę i prawidłowość fundacji. W rzeczywistości możemy bez końca opisywać nasze działania. A my lubimy mało mówić, a dużo robić" - zaznaczają.
RED

(strony)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%