-Słyszałem jak starsza pani krzyczała "pomocy" - mówi nam młody głogowianin, który przechodził ulicą Poczdamską. Do zdarzenia doszło dziś (9.12) około 13:00. Na miejsce przyjechały straż pożarna, policja i karetka.
-Zaniepokojona rodzina wezwała pomoc, gdyż nie mogli dostać się do domu. Kobieta nie otwierała drzwi. Na miejsce udały się dwa wozy. Strażacy za pomocą sprzętu hydraulicznego umożliwili wejście do mieszkania. Nic nikomu się nie stało - uspokaja Szymon Szydłowski, oficer prasowy PSP Głogów.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz