Zamknij

Kupujemy coraz mniej karpia. "Koniec z tradycyjnymi świętami"

11:51, 11.12.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 11:51, 11.12.2020
Skomentuj

- Koniec z tradycyjnymi świętami - przewiduje Ignacy Kaźmierczak (66 l.), który od ponad 20 lat handluje żywym karpiem na głogowskim targowisku. Przypomina sobie czasy, gdy w grudniu sprzedawał nawet 12 ton ryby. Teraz? Kilka razy mniej. - Jak sprzedadzą się dwie tony to jest sukces - zwraca uwagę na to, że coraz częściej rezygnujemy z tradycji.

Byliśmy dziś (11.12.) na targowisku. Sprawdziliśmy, że za kilogram karpia trzeba zapłacić około 15 zł. - U mnie cena nie zmieniła się od jakiś sześciu lat, choć przecież koszty rosną. Ale nie możemy sobie na to pozwolić, bo ludzie nawet wtedy, gdy ryba będzie o złotówkę droższa, to pójdą do marketu. I kupią karpia z niewiadomego pochodzenia - dodaje pan Ignacy.

Tego dnia przywiózł 120 kg karpia, ale do godz. 11.30 sprzedał tylko 40 kg. Wzdycha też pan Andrzej - także liczył na zarobek przed świętami. - Aby wyhodować karpia trzeba włożyć w to sporo sił i pieniędzy. To nie są już te same święta co kiedyś. Nikt nie wkłada już sianka pod obrus, nie kupuje karpia, nie spędzamy też świąt rodzinnie. Za kilka lat moje wnuki nie będą wiedziały co to w ogóle są tradycje - przewiduje.

Na targowisku można kupić choinki sztuczne i cięte. A ponadto wiele świątecznych ozdób. Były tłumy.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%