Zamknij

Lasy otwarte, ale nie dla nieodpowiedzialnych palaczy i pijących. Znowu mógł zapłonąć las!

17:23, 26.04.2020 Łukasz Kaźmierczak Aktualizacja: 18:09, 26.04.2020
Skomentuj

Strażacy z JRG Głogów i OSP Smardzów zostali przed chwilą (godz. 17, 26 kwietnia) zaalarmowani o tlącej się ściółce przy jednej z dróg pożarowych między Obiszowem a Jerzmanową. Z tego mógł się rozwinąć potężny pożar, ale strażacy zostali w porę zawiadomieni przez spacerowiczów, którzy niewielki dym dojrzeli.

To na pewno nie byli ci sami spacerowicze, którzy musieli tą drogą przejść wcześniej. Tamci wypili naprawdopodobniej po piwie i zapalili po papierosie. Przy tlącej się ściółce strażacy znaleźli butelki i niedopałki! To była przyczyna tego, że ściółka zaczęła się tlić.

Pożar udało się zdusić w zarodku, ale przy bardzo niskiej wilgotności ściółki to było wielkie niebezpieczeństwo. Na miejsce przyjechał również samochód nadleśnictwa i podleśniczy z Obiszowa.

I co? Nic. Ręce opadają, kiedy widzi efekt bezmyślności. Strażacy apelują, żebyśmy uważali. Bo zaraz lasy będą zamknięte nie z powodu epidemii koronawirusa, a wybuchających co chwilę pożarów. Nie doprowadźmy do tego!

AKTUALIZACJA (GODZ. 17.55)
W czasie gdy gaszono ściółkę w gminie Jarzmanowa, w Czernej (gm. Żukowice) zaczęły płonąć trawy nad Odrą. Z ogniem walczyły OSP Brzeg Głogowski i OSP Czerna. Przyczyną ognia było prawdopodobnie podpalenie! Poniżej kilka zdjęć.
RED

(Łukasz Kaźmierczak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%