Zamknij

Lekarzom nie udało się uratować dłoni 51-latkowi. Jego 3-letnia córka trafiła do szpitala w Legnicy

19:27, 25.03.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 19:32, 25.03.2020
Skomentuj

Trwają policyjne czynności na miejscu tragedii - około godz. 15 w wieżowcu przy ul. Oriona w Głogowie doszło do wybuchu. Jak powiedział nam Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie, 51-latek majstrował przy amunicji, którą składował w mieszkaniu na parterze.

Niestety doszło do wybuchu. Ranny został on i jego 3-letnia córka. Mężczyzna trafił do szpitala w Głogowie. - I od razu został zabrany na blok operacyjny - relacjonuje Eva Todorov, rzecznik prasowa Głogowskiego Szpitala Powiatowego. Lekarzom nie udało się uratować dłoni. - Została amputowana powyżej nadgarstka- dodaje.

Dziewczynka została zabrana do szpitala w Legnicy. - Była przytomna i miała powierzchowne obrażenia - mówi Todorov. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

O akcji pisaliśmy jako pierwsi TUTAJ.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%