Leżał na ziemi i krzyczał. Przyjechała policja, pogotowie. Zajęli się nim lekarze

Młody mężczyzna leżał na ziemi i krzyczał, był agresywny. Zajęli się nim lekarze. To zdarzenie miało miejsce w poniedziałek wieczorem (21.03.) w środku os. Chrobry w Głogowie. W uliczkę między przedszkolem a podstawówką przyjechała policja, a następnie karetka pogotowi. Pomocy potrzebował 30-letni mężczyzna, który leżał na ziemi i i krzyczał, że ma myśli samobójcze.

- Na miejsce patrol policji wezwał pogotowie ratunkowe, które zabrało mężczyznę na konsultację medyczną - informuje Emilia Reguła, p.o. oficera prasowego komendanta policji w Głogowie.
RED