Dla uroczej Pauliny Dawidowicz to był pierwszy taki konkurs, w którym sprawdzała swoje możliwości i umiejętności na wybiegu. Mogła podpatrzeć także inne dziewczyny i zobaczyć świat mody i blichtru. Podobało się? Było bardzo ciekawie i pouczająco. - Z chęcią powtórzę to za rok - planuje dziewczyna, która chce zostać adwokatem, radcą prawnym lub nawet prokuratorem.
Ta absolwentka I LO w Głogowie właśnie kończy pierwszy rok prawa na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu. W przyszłości marzy jej się aplikacja, jeszcze nie wie w jakim kierunku. - Myślę o tym, aby zostać prokuratorem - mówi, lecz trochę się waha, bo to bardzo trudny zawód. Nie każdy się nadaje... - Może radca prawny lub adwokat - na zastanowienie ma jeszcze kilka lat.
W tym roku odważyła się i wystartowała w wyborach Miss Dolnego Śląska, konkursie, który miał dwuletnią przerwę. - Jestem zodiakalnym Lwem, co oznacza pewność siebie i odwagę. Usłyszałam może ze dwa, trzy komplementy i to mi dało energię, aby pokazać się w tym konkursie - śmiało mówi o swojej motywacji.
Paulina lubi pozować do zdjęć. Prowadzi nawet swojego bloga na Instagramie. - Przyznaję, że dodatkowym bodźcem było to, że ktoś zauważył moje zdjęcia. Usłyszałam, że mam ładną twarz i dostałam propozycję, żeby stawić się w Legnicy na castingu do konkursu. W ten sposób znalazłam się w gronie półfinalistek - opowiada.
Sam występ był wielkim przeżyciem. Paulina mogła poznać swoje plusy i dowiedzieć się, nad czym musi jeszcze popracować. Przede wszystkim okazało się, że umie zrobić sobie dobry makijaż, ale jeszcze z chodzeniem po wybiegu w butach na obcasach nie jest najlepiej. - Faktycznie, jak założyłam wysokie buty, to mi było bardzo niewygodnie, ale dałam radę - przyznaje.
- Chciałabym popróbować modelingu. Z chęcią wezmę udział w sesji zdjęciowej - mówi, że właśnie jest w trakcie poszukiwań agencji, która się nią zainteresuje.
DON
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz