Grzegorz Kokocinski zostaje w Chrobrym. To jego ostatni sezon? - W moim wykonaniu bardzo udany. Myślę, że nawet jeden z najlepszych w Głogowie - ocenia. Nadal nie myśli o zakończeniu sportowej kariery, bo powody są dwa - pierwszy: klub chce z nim współpracować. Drugi: wciąż czuje się na siłach, by grać.
- Mimo 38-lat zdrowie mi dopisuje. Najważniejsze jednak, że siatkówka sprawia wielką radość i wciąż mam marzenia związane z Chrobrym - nie ukrywa.
Z SPS-em Chrobry Głogów przedłużył kontrakt o rok. W Głogowie osiedlił się na dobre, poukładał prywatne sprawy. - I nigdzie się stąd nie wybieram - podkreśla.
MK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz