Zamknij

Marcin Horbatowski z Grochowic jest kapitanem tankowca i Kanał Sueski przepłynął wiele razy

14:07, 07.04.2021 Mateusz Komperda Aktualizacja: 19:01, 07.04.2021
Skomentuj

Marcin Horbatowski jest kapitanem żeglugi wielkiej. A Kanałem Sueskim płynął wiele razy. Zasiada za sterami wielkich tankowców. Podróżuje po całym świecie. Był niemal wszędzie. - Tylko nie we wschodniej Afryce - nie ukrywa. Na statku zawsze ma ze sobą rower i aparat, bo jest też fanem fotografii. W wolnym czasie, przy rozładunku statku w porcie, wsiada na rower i jedzie przed siebie. Właśnie w taki sposób upamiętnia swoje wyprawy.

To brat Łukasza Horbatowskiego - wójta gminy Kotla. Mieszka w Grochowicach, gdzie bywa co dwa-trzy miesiące. - Moja przygoda z żeglugą rozpoczęła się dość przypadkowo - wspomina tamte czasy, gdy trafił do Wyższej Szkoły Morskiej w Szczecinie. Spodobało mu się. Po morzach i oceanach pływa od ponad 20 lat - od 11 w randze kapitana. I nie wyobraża sobie teraz, by mógł w życiu robić coś innego.

- Oczywiście na początku była choroba morska, bo jakby inaczej. Większość ludzi ma tę chorobę. Zwłaszcza na małych statkach, gdzie mocno buja. Często chodziło się po statku z wiaderkiem! - śmieje się pan Marcin.

Ostatnio głośno zrobiło się o historii w Kanale Sueskim, gdzie kontenerowiec go zablokował na kilka dni. Pisano o tym na całym świecie. - Przyznam szczerze, że wiele razy tamtędy płynąłem. I to podobnych rozmiarów tankowcem. Trzeba uważać. Tam jest jak na autostradzie. Najmniejszy błąd może spowodować właśnie takie wypadki. Trzeba podejmować szybko decyzje - potwierdza. Bo to odpowiedzialna praca.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%