Mistrzostwa świata odbywają się w Bangkoku. - Kontuzje, których Mariusz się wczoraj nabawił niestety skutecznie go zablokowały i to nie był ten Mariusz w walce, którego znamy - relacjonuje Maciej Domińczak, trener Legionu Głogów.
- Kolumbijczyk widząc, że nasz zawodnik walczy zachowawczo coraz śmielej atakował i wskutek tego po dwóch liczeniach sędzia przerwał walkę w drugiej rundzie - dodaje.
Przypomnijmy, że wczoraj (24.07.) z turniejem pożegnał się też
Jakub Syc.
MK
fot. Legion Głogów
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz