Zamknij

Martwili się, że sąsiedzi się pobili. Finał libacji był jednak inny

18:52, 13.09.2019 Mateusz Komperda Aktualizacja: 18:52, 13.09.2019
Skomentuj

Strażacy interweniowali w bloku na ul. Jagiellońskiej. Jeden z sąsiadów twierdził, że mogło tam tam wydarzyć się coś złego. - Wczoraj w jednym z lokali była awantura. Ich kłótnie słychać było na klatce. A dzisiaj od rana ujadał pies. Chyba kobietę bił jakiś mężczyzna - mówił. Na miejscu okazało się, że drzwi do mieszkania były otwarte, strażacy nie musieli ich wyważać. W mieszkaniu zastali dwie upojone alkoholem osoby - kobietę i mężczyznę, którzy spali.

Udało się ich dobudzić. Wezwano też pogotowie ratunkowe, ale lekarz stwierdził, że nie wymagają pomocy medycznej. Finał akcji był taki, że oboje... trzeźwieć będą tam, gdzie ich zastano. Nie zostali zabrani na izbę wytrzeźwień.
PM

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%